5 i 6 czerwca uczniowie klasy pierwszej wraz z kilkoma osobami z klas wyższych uczestniczyli w wycieczce na Jurę Krakowsko-Częstochowską. Pierwszy dzień to przygoda w Energylandii, gdzie przeżywali emocje na rollercoasterach (czy wiecie, że ich prędkość dochodzi do 140km/h.?) Mieli też szansę na skorzystanie z mniej ekstremalnych atrakcji, takich, jak karuzele, zjeżdżalnie wodne i koło młyńskie o wysokości 54 metrów, z którego rozpościerał się piękny widok na całą okolicę. Z parku rozrywki zabrali ze sobą, wygrane przez Łukasza, dwa metrowej wielkości pluszowe psy. Dzień ten, po ogromnych emocjach i zmęczeniu, zakończyli integracyjnym ogniskiem. Drugiego dnia mieli możliwość zwiedzić zamek w Ogrodzieńcu oraz jaskinię Głęboką, w której widzieli maleńkie nietoperze. Wycieczkę zakończył trzykilometrowy spacer wśród skał między zamkami Mirów i Bobolice. Wycieczka pozwoliła na chwile oddechu po stresującym czasie testów rocznych i była zapowiedzią zbliżających się wakacji.